W lutym w grupie pani Rakowskiej odbył się mały HOBBY WEEK. Każdy z nas zaprezentował swoje hobby w multimedialnej formie, opowiadając, co tak naprawdę skradło nam serce w danej dziedzinie. Okazało się, że każdy z nas ma swoje ulubione zajęcia, które wydają się być równie pasjonujące – kto wie, czy ktoś nie poczuł się zainspirowany czymś, co robi inny kolega lub koleżanka i właśnie w pocie czoła gospodaruje czas na rozpoczęcie czegoś nowego? :)

Konrad rozpoczął turę prezentacji, przyznając, że dzięki swoim zainteresowaniom może się zrelaksować po ciężkim dniu w szkole. Opowiedział nam o swojej fascynacji fantastyką – nie tylko tą książkową, ale również tą przeniesioną w świat gry. Dowiedzieliśmy się też, czym jest dla niego muzyka, że słucha wszystkiego – od muzyki poważnej po hard rock. Prócz słuchania, od niedawna gra na ukulele – zagrał nam „Drunken Sailor”, które razem zaśpiewalismy.

Beniu ma wiele różnych zainteresowań, jednak postanowił nam opowiedzieć o trzech: windsurfingu, siatkówce oraz grze na harmonijce. Przedstawił nam podstawy windsurfingu oraz sprzęt, jaki jest potrzebny do uprawiania tego sportu. Dowiedzieliśmy się również, dlaczego uwielbia siatkówkę, pochwalił się zdjęciami z zawodów, by swoją prezentację zwieńczyć grą na harmonijce, na której gra już od kilku lat.

Zosia już na wstępie przyznała się do czekoladoholizmu, prezentując nam swoje ulubione słodkości oraz kulinarne inspiracje – wszystkie z nich zrobiła sama, nieskromnie przynając, że były pyszne :) Zdjęć różnych deserów było tak wiele, że wielu z nas pociekła ślinka na sam ich widok – na szczęście Zosia pomyślała o tym i uraczyła nas upieczonymi wcześniej muffinami – były pycha! 

Marta opowiedziała historię tego, jak stała się zagorzałym kibicem najpierw samej piłki nożnej, a potem Realu Madryt. Pokazała nam zdjęcia ze swoich futbolowych podróży, a także przyznała, że miłość do piłki poszła w parze z miłością do Hiszpanii i języka hiszpańskiego, którego zaczęła się uczyć w ramach CAS-u. Dodatkiem do jej prezentacji były hiszpańskie gazety sportowe, mapy oraz wejściówki, które trzyma na pamiątkę zwiedzonych miejsc.

Ola od kilku miesięcy zainteresowała się postcrossingiem i już zebrała ciekawą kolekcję pocztówek z wielu stron świata. Jej prezentacja traktowała o jego zasadach, zaletach, ale również i wadach. Mogliśmy obejrzeć jej kolekcję, sami pisząc pocztówki do ludzi, których profile dla nas przygotowała, by pokazać, jaką frajdą może być pisanie pocztówek.

Basię fascynuje wiele rzeczy, zatem zrezygnowała z mówienia o tym, o czym już wiemy i powiedziała nam o swoich sezonowych zainteresowaniach, takich jak łyżwiarstwo, chodzenie po górach, ale również modzie, USA czy pisaniu. Okazało się, że nie poprzestaje na tym, co już umie, a nadal się rozwija, czy to w łyżwiarstwie (skomplikowane figury czy sekwencje), czy w pisaniu.

Julek tak naprawdę ma czas na jedno hobby, które daje mu wiele satysfakcji, ale jest dla niego także czymś, do czego niesamowicie się przykłada, a jest to pływanie :) Wytłumaczył nam techniki, jakie można wykorzystać w pływaniu, opowiedział o sprzęcie (wbrew pozorom nie są to kąpielówki i okularki, a wiele innych rzeczy!) oraz do jakiego celu dąży i co już mu się udało osiągnąć. Swoją prezentację zakończył żartobliwym cytatem „Chlor jest moim perfumem”.

Weronika energicznie i z wielkim entuzjazmem pochwaliła się żeglarstwem i wycieczkami, jakie się z tym wiązały, jedzeniu – uwielbia wszystko, co można zjeść, a najbardziej KFC :) , jak również o filmach i serialach, na które poświęca wiele czasu. Żeby nie wyszło na to, że tylko siedzi i ogląda, wcinając smakołyki, opowiedziała także o grze na pianinie, którą zaczęła już w podstawówce.

Michał,
jak na prawdziwego naukowca przyznało, już od trzeciego roku życia swój czas poświęca na wszystko, co związane ze wszelkimi żyjątkami. Ma terrarium z pytonem, a wcześniej hodował jaszczurki, tarantule, różne owady i węże. Od niedawna zainteresował się ornitologią, by teraz spędzać długie godziny obserwując ptaki. Jeździ również na paleontologiczne wyprawy, gdzie wykopuje skamieliny – może się już pochwalić kilkoma cennymi znaleziskami.

Dawid poza oglądaniem i graniem w koszykówkę, oddaje się również muzyce – gra na gitarze już od kilku lat. Ponadto uwielbia wszelkie gry komputerowe, a zwłaszcza „Wiedźmina”, „Fifę” i „Battlefield 3”. Jakby tego było mało, uwielbienie do łowienia ryb zaowocowało zapisaniem się do klubu łowiących karpie – dowiedzieliśmy się, że każda ryba ma swoich wędkarzy oraz inne sprzętowe wymagania.

Wojtek
interesuje się awioniką, która jest dość unikatowym sportem. Oprócz budowania modeli, startuje w zawodach, o których nam dokładnie opowiedział. Na tym nie kończy się jego hobby, bowiem od zeszłego lata posiada licencję szybowcową. Pokazał nam również osobę związaną z szybownictwem, którą bardzo podziwia.

Dorota, tak jak Ola, również uwielbia pocztówki – od kilku lat postcrossinguje, zebrawszy pokaźną kolekcję pocztówek, jak również sama dla siebie kupuje pocztówki. Oprócz tego, uwielbia uczyć się języków – obecnie jest to angielski, hiszpański, francuski i japoński, ale chciałaby spróbować swoich sił w islandzkim, rosyjskim czy niemieckim. W wolnym czasie słucha muzyki alternatywnej oraz interesuje się kinem – jej ulubiony reżyser to Wes Anderson.

Bartek w lecie oddaje się nurkowaniu i eksploracji życia podwodnego – widział już rafę koralową Egiptu czy Australii na własne oczy, zaś w zimie jeździ na nartach – jego zdecydowanie ulubionym miejscem na uprawianie tego sportu są Włochy. Oprócz tego jest wielkim fanem „Wiedźmina” – szczególnie tego w świecie gry, posiada limitowaną edycję nowej części.

HOBBY WEEK
był dla nas okazją do lepszego poznania się i chwilowego oderwania się od nauki. Przyniósł też ciekawy wniosek – IBik też człowiek :)


Marta Andrzejewska, kl. 2b